Mamy wśród nas prawdziwe Fajterki💪 Aż cztery Baberki wzięły udział w zawodach Triathlonowych🏊♀️🚴♀️ 🏃♀️organizowanych w Ślesinie dla większości był to debiut i to jaki udany😊🤩
Ania wystartowała na dystansie 1/2 i zajęła 2 miejsce open kobiet🥈🏆 Ewa i Angelika startowały na dystansie 1/4 i odpowiednio zajęły 4 i 5 miejsce w kategorii k30. Jadzi niestety nie udało się ukończyć zawodów. Jednak podziwiamy za podjęcie Walki i ogromną determinację💪😊
Dla Wszystkich dziewczyn Wielkie Brawa i Ogromne Gratulacje Jesteście THE BEST🤩🤩🤩
Tag: kolarstwo szosowe
Gravelove TATRY
Nieustające gravelove Tym razem Baberki w Tatrach czyli w skrócie: dłuuuugie nieodpuszczające podjazdy, szybkie zjazdy, mrożona kawa, piękne widoki, tatrzańskie przygody i nieustający ból nóg 😉
JEST PIĘKNIE
Chillout…
Nasze Baberki nie tylko jeżdżą na zawody czy treningi budujące ich formę. Wiedzą co to znaczy dobry balans w życiu 🙂 Umieją cieszyć się przyroda, napotkanym pięknym miejscem i chwilą spokojnej jazdy na szosie 🙂
Ustawka kolarzy – Łódź
I kolejna ustawka z „APTEKĄ”, gdzie nie było „Zmiłuj ” 😁To był konkretny trening a raczej wyścig🔥🔥🔥Nikt nie przewidywał…ale udało się przejechać z chłopakami połowę trasy 😁Na odcinku między 20 – 30 km średnia osiągnęła 40 km 😱i tutaj zadziałał zdrowy rozsądek… zwolnij nieco 🤣Po drodze można było spotkać jeszcze paru zgubionych, którym organizm powiedział Stop 😬I przy fajnej współpracy udało się dojechać do mety z całkiem niezłą średnią 34 km/h 🔥💪🔥
Mazury…
Baberki opanowały Całą Polskę, tym razem pozdrowienia dla koleżanek przesyła Paulina, gdzie jeździła po pięknych mazurskich szlakach 🙂
Dolina Mrogi
Lisowice to jedna z ulubionych miejscówek w Dolinie Mrogi 👍Ostatnio przejeżdżały tam #Baberkinaszosachcreatobike
A dzisiaj jazda solo naszej niestrudzonej Jadzi 😁 która zajrzała do ruin, skąd rozpościera się przepiękny widok na okolice 👍 Sami oceńcie 🙂
Przed Armagedonem ;)
Dzisiaj 34 w cieniu, więc rozsądek podpowiadał, by rowerek dopiero wieczorem wyjechał 😁🚴♀️
A ponieważ zapowiadali armagedon, więc pokręcone w pobliżu… na Dellostradzie. No i udało się wrócić do domu tuż przed ulewą a po drodze można było oglądać niesamowity spektakl na niebie… Wyjątkowy zachód słońca.🌞Nie udało się jednak uwiecznić więcej fotek🤔bo każda chwila była cenna, by zdążyć i dojechać do domu na sucho🤣
95 km wykręcone🔥💪🚴♀️
200 km Baberek
BABERKI NA SZOSACH_CREATOBIKE to niesamowita ekipa 💪🔥 18 lipca w tym zacnym gronie i przepięknych różowych strojach, świeżutko uszytych, przejechałyśmy razem aż 200 km🔥💪
Wystarczyło szepnąć tylko słowo i wszystkie dziewczyny były gotowe do boju 💪 Po drodze wypite hektolitry napojów, bo słońce niestety nas nie oszczędzało. Dla wielu z nas to dystans pokonany po raz pierwszy w życiu, tym bardziej należą się Wielkie brawa dla tych dziewczyn, które podjęły się tego wyzwania. Jechałyśmy razem wspierając się nawzajem, dodając sobie otuchy. Siła tkwi w grupie, teraz to wiemy. Każda z Baberek jest niesamowita, jest wyjątkowa, każda z nas walczyła z innymi trudnościami, słabościami, i udało się przejechać jakże niewyobrażalny, na tamten moment, dystans 200 km. Z taką grupa można jechać na koniec świata. Mamy ambitne plany i nie boimy się ich realizować. Zatem do zobaczenia a w zasadzie do przeczytania w następnym wpisie 😉